Strona główna Kontakt Dyrektor informuje Spotkanie z Prezydentem Filmy WolontariatKwiecie 19 2024 07:10:51 
 
Dyrekcja LO
Dyrektor
Tomasz Błauciak
______________________
Wicedyrektor
Mariola Hajduk
KAMERA

Menu główne

REKRUTACJA 2023/2024



Ochrona danych osobowych
Nowa formuła egzaminu maturalnego

Galeria filmów
Fotogaleria

Strona główna

Rada Rodziców

Kadra LO

Statut LO
i dokumenty szkoły

Biblioteka

Kontakt

Gazeta szkolna

Matura 2023

Kryteria oceniania,
wymagania edukacyjne


Informacje dla uczniów

Konkurs Matematyczny

Powiatowy Konkurs Ortograficzny

Dolnośląski Festiwal Nauki

Szkoła kompetencji

Doradztwo zawodowe

Reklama

Bezpieczna szkoła

Spotkanie z Prezydentem

Biuletyn Informacji Publicznej

Gazeta szkolna

EXPRESS-MIEJSKI.PL

Mocni bez przemocy

Mam haka na czerniaka

Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie



Rejestracja
Zapomniane hasło?
Wicemistrz Dolnego Śląska w kolarstwie górskim

W sobotę 8 czerwca wziąłem udział w Szklonych Mistrzostwach Dolnego Śląska w kolarstwie górskim. W tym roku po raz pierwszy odbyły się one przy skoczni narciarskiej w Lubawce.

Pomimo pięknej, bezdeszczowej pogody utrzymującej się przez tydzień przed zawodami, po przyjeździe na miejsce „zastała mnie” ulewa, a temperatura nie przekraczała 14 stopni. Jednak jak to w górach bywa, w ciągu 2 godzin pogoda diametralnie się zmieniła i na chwilę przed startem mojej kategorii wiekowej (1999-2002) było już prawie 25 stopni i bezchmurne niebo.

Na starcie zostałem ustawiony w pierwszym rzędzie, co umożliwiło mi swobodną jazdę chwilę po pierwszym gwizdku. Wyścig miał mieć charakter sprintu,w którym mocna rozgrzewka i szybki strat to podstawa. Nie jest to wysiłek, do którego jestem przyzwyczajony, ponieważ zwykle ścigam się w maratonach rowerowych, które trwają około 1,5 godziny więc szybki start nie jest moją mocną stroną. Po kilku minutach jechałem na trzeciej pozycji z dość wyraźną stratą do prowadzącej dwójki. Wtedy wydawało się, że walka o zwycięstwo rozegra się pomiędzy zawodnikiem klubu CCC Polkowice i jego rywalem z Romet Factory Team z Bolesławca . Jednak z kilometra na kilometr czułem coraz większą moc w nogach, a moja strata do zawodnika z CCC malała. Tak więc po kilku kilometrach jechałem już na drugiej pozycji, a odległość dzieląca mnie od prowadzącego powoli zmniejszała się. Pomimo wszelkich starań nie udało mi się z nim wygrać i na metę wjechałem jako 2 zawodnik ze stratą jedynie kilku sekund do zwycięzcy, tym samym zdobywając tytuł wicemistrza Dolnego Śląska.

Z wyniku jestem bardzo zadowolony, lecz w przyszłym roku postaram się uzyskać lepszy rezultat

Tekst i foto: Tomasz Hołub,kl. II d

Copyright © 2015
5303865 Unikalnych wizyt

Powered by v6.01.19 || EF IV by eXtreme Fusion © 2003-2005 | Original DAJ Glass Theme by: Dustin Baccetti : Ported for PHP-Fusion by: